Księżycowy pierwiastek

„Selene ma skrzydła przestronne,
a blask, który rozsiewa po niebie,
rodzi się z jej głowy nieśmiertelnej
i ogarnia całą ziemię.”

Jan Parandowski, Mitologia. Wierzenia i podania Greków i Rzymian

Czyż jest ktoś spośród nas, kto by kiedykolwiek, choć na chwilę, nie zatrzymał wzroku na Księżycu? To najbliższe nam ciało niebieskie nieodmiennie od początków istnienia człowieka fascynuje i intryguje. Nie sposób zebrać tu i opisać w krótkim tekście wszystkie teorie, jakie dotyczyły odpowiedzi na pytanie, czym jest lub z czego jest zbudowany Księżyc.

Dopiero w XX wieku wyprawy na Księżyc przyniosły jednoznaczą odpowiedź. Księżyc jest skalną pustynią a jego powierzchnię pokrywają skały, po części wulkaniczne. Dużo w ich naturze i składzie pokrewieństwa do skał ziemskich, jakkolwiek brak wody i atmosfery na Księżycu oraz bezpośredni kontakt z przestrzenią kosmiczną sprawia, że chemiczny skład skał powierzchniowych jest mimo wszystko odmienny. Najczęściej spotykanymi na Księżycu związkami chemicznymi sią tlenki – krzemu, glinu, wapnia, żelaza(II), magnezu, tytanu(IV) i sodu. A jednak o żadnym z tych pierwiastków nie można powiedzieć, ze jest specyficznie księżycowy.

A jednak jeden z pierwiastków zasługuje na miano księżycowego z racji swojej nazwy, a jest nim selen, Se. Jego odkrywca, Jöns Jacob Berzelius, jego nazwę zapożyczył od Selene (stgr. Σελήνη), greckiej nazwy bogini i personifikacji Księżyca, przemierzającej nieboskłon na swym srebrzystym rydwanie. To bogini kapryśna i zmienna, daleka, a jednocześnie tak silnie oddziałująca na życie Ziemian.

Czarna, szara i czerwona odmiana alotropowa selenu [de:User:Tomihahndorf, Public domain, via Wikimedia Commons]

Ale zajmijmy się selenem. Jego liczba atomowa to 34 a najczęściej występujące i trwałe izotopy to 80Se i 78Se. Znajdziemy go w 4 okresie i 16 grupie układu okresowego (razem z tlenem i siarką). Jest zaliczany do półmetali (jak arsen i krzem) lub rzadziej jako niemetal (jak siarka). Choć jest w stanie podstawowym ciałem stałym o szarym nalocie, ale jego postać amorficzna (niekrystaliczna) jest… czerwona!

Związki selenu powszechnie występują na stopniach utlenienia -2, +2, +4 i +6. Zaliczają się do nich przede wszystkim tlenki, halogenki (fluorki na przykład), ale także analogiczne w budowie do siarczków (tzn. stopniu utlenienia -2) selenki metali (w tym selenki ołowiu, rtęci i miedzi). Sene tworzy także tlenohalogenki, takie jak fluorek seleninylu (SeOF2) i tlenochlorek selenu (SeOCl2), które są stosowane jako rozpuszczalniki do specjalny zastosowań.

Selenowodór, H2Se, jest w standardowych warunkach bezbarwnym, łatwopalnym gazem. Nawet w bardzo niskich stężeniach związek ten jest silnie toksyczny i ma bardzo drażniący zapach przypominający zapach zepsutego chrzanu, a w wyższych stężeniach przypomina zapachem siarkowodór (czyli czuć go „zgniłymi jajami”).

Z kolei selenocyjanian potasu, KSeCN, jest najbardziej znanym związkiem selenu i jest wytwarzany w reakcji stopionego cyjanku potasu z selenem pierwiastkowym. Związek ten jest stosowany w syntetycznej chemii węglowodanów i tradycyjnie był wykorzystywany do wprowadzania grupy selenocyjanianowej do cząsteczki cukru.

To nas prowadzi ku fascynującym organicznym związkom selenu, ale to temat zasługujący na odrębny tekst i pozwólcie że napiszę o nich już za tydzień 😉

Wojciech Smułek

16.09.2023