Chemia to my

.

„Uczony jest w swojej pracowni nie tylko technikiem, lecz również dzieckiem wpatrzonym w zjawiska przyrody, wzruszające jak czarodziejska baśń.” – Maria Skłodowska-Curie

Numer 50

I oto mamy pięćdziesiąty wpis! Długo myślałem, o czym on miałby być. Oczywiście wypadało, by nawiązywał do pięćdziesiątki. I tak padło na pierwiastek o liczbie atomowej numer 50. Od dłuższego czasu mam taką refleksję że pierwiastki można by podzielić nie jak to zwykle się robi na grupy i okresy układu okresowego, ale według zupełnie innego […]

Czytaj więcej

SOS, czyli słowo o sodzie – cz. 2.

Pisząc o sodzie nie mogę sobie odmówić przyjemności opowiedzenia Wam o procesie jej otrzymywania. Po pierwsze dlatego, że jest on tak prosty a zarazem przemyślany, że doprowadzony przez lata do perfekcji pod względem efektywności, a po drugie, że nie wiem, czy wiecie, ale Polska sodą stoi, bo jesteśmy jej największym europejskim producentem (i eksporterem), co […]

Czytaj więcej

SOS, czyli słowo o sodzie – cz. 1.

Często tak jest, że pewne rzeczy stają się tak powszechne, że zapominamy o ich istnieniu i nie zwracamy na nie uwagi. Mam niekiedy wrażenie, że wielu ludzi jest w stanie więcej powiedzieć na temat tajemnic kosmosu i powstawania Wszechświata niż o rzeczach, których używają na co dzień. Na przykład o tym zwyczajnym białym proszku, który […]

Czytaj więcej

Krecia robota

Nie raz już Wam pokazałem, że wszystko może stać się przyczynkiem do chemicznych rozważań i skojarzeń. Spacer wśród ogródków działkowych również. Tajemnicze czynności związane z wsypywaniem białego proszku do kretowiska, nie mogły zostać przeze mnie nie zauważone. Chwila rozmowy z dokonującym owego rytuału i już było wiadomo, w czym rzecz. Karbid, bo o nim mowa, […]

Czytaj więcej

Szkło, ale organiczne

Czy zastanawialiście się, jak wiele nazw przedmiotów użytku codziennego ma swoje (potoczne) nazwy pochodzące od nazw ich producentów? Klasycznym przykładem jest rower (od firmy Rover), żyletka (od Gillette), ale również adidasy (od firmy odzieżowej Adidas) czy junkers (od firmy Junkers, znanej również jako producent samolotów). Czasem to nazwa handlowa konkretnego produktu daje nazwę danej rzeczy, […]

Czytaj więcej

Męki Tantala

Historię Tantala, mitycznego króla Lydii, można odczytywać na wiele sposobów. Losy syna Zeusa, który chcąc sprawdzić wszechwiedzę swoich krewnych mieszkających na Olimpie podał im do zjedzenia pieczeń z własnego syna, to symbol ukaranej pychy, dzieciobójstwa albo przestrogi aby nie igrać z bogami. Tak czy inaczej w pamięci ludzkości odcisnęła swe piętno surowa, choć zasłużona, kara, […]

Czytaj więcej

Nici z mleka – cz. 2

Jak ostatnio wspomniałem, jednym z głównych produktów fermentacji mlekowej jest kwas mlekowy, czyli (mówiąc bardziej ściśle) kwas 2-hydroksypropanowy. Myliłby się jednak ten, kto uważałby, że produkty mleczne to jedyne miejsce, gdzie możemy spotkać ten związek. Wiemy już z zeszłotygodniowego tekstu, że kwas mlekowy powstaje w wyniku działania bakterii mlekowych, ale te mikroorganizmy nie samym mlekiem […]

Czytaj więcej

Nici z mleka – cz. 1

Kwas mlekowy, wbrew pozorom, w mleku nie występuje, a jeśli już to w znikomych ilościach. Mowa oczywiście o mleku świeżym, bo po pewnym czasie… No właśnie, co się dzieje z mlekiem, kiedy „stoi za długo”? Zapewne wiele osób powie, że „skwaśniało”, co potwierdza charakterystyczny zapach z butelki czy kartonu z mlekiem. Zaraz do kwestii tego […]

Czytaj więcej

Nawóz z… powietrza

Jednym z podstawowych pierwiastków potrzebnych do życia roślin jest azot. Choć jest go w powietrzu przeszło 70% to jednak nie oznacza, że dostęp do niego jest ograniczony. Azot w stanie gazowym występuje w postaci dwuatomowych cząsteczek, N2, które są niereaktywne i nieprzyswajalne przez rośliny. Mogą go jedynie pobrać z otoczenia, w postaci jonów, przede wszystkim […]

Czytaj więcej

Piękna pani

Atropa belladonna – czy nie brzmi to uroczo, czy wręcz słodko? Roślinka nosząca tę nazwę nie należy do wybitnie urodziwych, ale ma tajemnicze, intrygujące fioletowo-bordowe kwiaty. Ma ponadto czarne zachęcające do spożycia jagody… wilcze jagody… Niektórzy już pewnie skojarzyli, o jakiej roślinie mowa. Pokrzyk wilcza jagoda, bo o niej mowa, występuje w lasach klimatu umiarkowanego […]

Czytaj więcej